Informujemy, iż na naszych stronach w celach świadczenia usług stosujemy pliki cookies i podobne technologie. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Możesz zmienić te ustawienia, dowiedz się więcej z
Polityki Prywatności.
Wrócimy do Filipówki na pewno - tak szybko, jak to tylko możliwe.
Polecamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wyobrażamy sobie ferii zimowych ani wakacji bez kilku dni w Filipówce. I – co trzeba przyznać - nigdy się tu nie nudzimy. Zimą szusujemy na nartach (świetne trasy dostępne w ciągu 10-30 min po czeskiej stronie), latem - zwiedzamy okolicę (świetna baza wypadowa do chyba najfajniejszych miejsc na Dolnym Śląsku), albo zdobywamy pobliskie szczyty (trzeba zaznaczyć – szlaki są praktycznie puste i dziewicze, a widokowo zapierają dech w piersiach).
Najfajniejsze są jednak wieczory spędzane w otoczeniu zieleni - na zadaszonym tarasie. Albo przy kominku. I koniecznie w saunie (Pani Olku i Pani Ado – zakup sauny to był strzał w dziesiątkę!!! Już się od nas nie uwolnicie:-).
Dom wraz z otaczającym go przepięknym ogrodem posiadają magiczną moc, dzięki której wypoczywa się wspaniale.
Dom i ogród jest bardzo zadbany, czysty, a sauna fińska z infraredem jest wisienką na torcie całej posiadłości.
Zdecydowanie polecam i zachęcam do skorzystania z oferty.
Spędziliśmy w Filipówce krótkie, tygodniowe wakacje. Pozwoliły nam one na prawdziwy odpoczynek i całkowity "reset". Jest w tym niemała zasługa gospodarzy, sprawujących opiekę nad domem i gośćmi dyskretnie i kulturalnie.
Niezapomniane miejsce, do którego z pewnością wrócimy.
Super kontakt z właścicielami, którzy dbają o domek i jego gości z wyjątkową serdecznością.
Jedyna wada Filipówki - wcześniej czy później, trzeba z niej wyjechać... :) Gorąco polecaMY!