Śnieżka jest to najwyższy szczyt w Karkonoszach, ale także w całych Sudetach. Jest to jednocześnie najwyższy szczyt w Czechach mierzący 1602 m n.p.m. Należy wziąć pod uwagę, że na Śnieżce nie znajduje się żadne schronisko. Nie można więc tam zanocować i trzeba o tym pamiętać planując swoją wędrówkę po Karkonoszach. Znajduje się tam za to restauracja, otwierana bez względu na warunki pogodowe panujące w danej chwili, w danym dniu. Stożek Śnieżki jest utworzony w szczególności ze skał metamorficznych. Ale również z granitu, co powoduje, że ma ona taki a nie inny kształt, czyli kształt trójkątnego ostrosłupa.

Klimat na Śnieżce

Koło podbiegunowe w Polsce? Właśnie na Śnieżce jest bardzo podobny klimat. Czym to skutkuje? Ano tym, że możemy tutaj zaobserwować bardzo ciekawą roślinność występującą głównie w Alpach. Temperatury na Śnieżce średnio przekraczają tylko troszkę ponad 0 stopni Celsjusza. Przez to śnieg zalega na niej nawet od października do maja.. Rekord temperatury wyniósł tutaj 24,6 stopni (dane z lipca 2013r.). Na szczycie szaleją wielkie wiatry nawet ponad 80m/s. i panuje bardzo częste zamglenie ( nawet 300 dni w całym roku). Można na Śnieżce zobaczyć bardzo ciekawe zjawiska jak na przykład: Ognie Świętego Elma, Glorię a także widmo Brockenu.

Ognie Świętego Elma są zjawiskiej, które objawia się małymi, ciągłymi oraz cichutkimi elektrycznymi wyładowaniami. Pojawiają się one na różnych powierzchniach, w czasie zapowiadającym burzę z piorunami. Można wówczas usłyszeć również czasem głośny gwizd, czasem ciche syczenie bądź świst. Nazwę temu ciekawemu zjawisku nadali marynarze, którzy ufali, że oznacza to wysłuchanie ich gorących modlitw o szczęśliwe przetrwanie burzy i wiele innych. Zjawisko optyczne zwane Gloria jest to widok kolorowych pierścieni. To zjawisko ma miejsce w chmurach, które znajdują się na wprost obserwatora lub niżej. 

I ostatnie zjawisko jakie można zaobserwować na naszej pięknej Śnieżce nazywamy widmem Brockenu. Inaczej nazywane mamidłem górskim polega na tym, że możemy zaobserwować swój cień na chmurze. Owa chmura leży poniżej człowieka obserwującego zjawisko. Istnieje zabobon, według którego ktoś kto widział widmo Brockenu, zginie właśnie w górach. Jednakże jest ponoć i na to sposób. Otóż jeśli zobaczymy zjawisko po raz trzeci urok zostanie z nas zdjęty, co więcej będzie mógł czuć się w górach jak ryba w wodzie i na pewno nic mu się tam nie stanie.

Z Karpacza na Śnieżkę przez Pec

Od roku 1949 na szczyt prowadzić może Państwa wyciąg krzesełkowy. Wychodzi on z miejscowości Pec. Na Śnieżce znajduje się także  Wysokogórskie Obserwatorium meteorologiczna im. Tadeusza Hołdysa, który to długi czas kierował obiektem. Najpierw obserwacje na Śnieżce odbywały się już od 1824r. w Kaplicy pw. Św. Wawrzyńca. W roku 1900 powstało tam pierwsze obserwatorium. Miało ono kształt wieży z dwoma tarasami. Trudne warunki pogodowe panujące na Śnieżce zmuszały do dość częstych remontów stacji. Jednakże przetrwała ona i I i II wojnę światową bez większych problemów.

Nowe obserwatorium natomiast powstało w latach 1966-74. Jeśli chodzi o stary budynek to miał on być przeniesiony w inne miejsce, w celu przekształcenia go w muzeum meteorologiczne. Niestety nie stało się tak. Choć budynek został zakupiony prze miasto Karpacz to zniszczał i został ostatecznie rozebrany. Nowa stacja jest zdecydowanie nowocześniejsza, o bardzo charakterystycznym kształcie statków kosmicznych ( trzech dysków). Zaprojektowali ją dr inż. Witold Lipiński oraz inż. Waldemar Wawrzyniak. Budynek wzniesiono ze stali, aluminium a także z żelbetu.

Trzeba dodać, że nasze Śnieżkowe obserwatorium meteorologiczne zostało uhonorowane wyróżnieniem w samym Meksyku na Światowej Wystawie Architektury. W dolnym dysku stacji znajdziemy restaurację, sklep z pamiątkami a także toalety. W  obserwatorium jest Punkt Edukacji Ekologicznej. Można tam zobaczyć przeróżne przyrządy służące do prowadzenia obserwacji. W roku 1962 miała miejsce katastrofa budowlana jedna z dwóch w tym miejscu. Otóż pękła ściana szczytowa w poprzednim budynku stacji meteo. Powiatowy architekt nakazał opuścić budynek w ciągu 48 godzin. Zrobiono po tym zajściu remont mający na celu wymianę starych elementów. Natomiast w 2009 roku miał miejsce nie duży wstrząs. Dzień później meteorolodzy usłyszeli już trzask.

Po sprawdzeniu czego ów trzask dotyczył stwierdzono, że ściana popękała oraz wybrzuszyła się podłoga górnego dysku stacji. Ewakuowana wówczas pracowników. Następnie zamknięto obserwatorium a także szlaki turystyczne na Śnieżkę od strony polskiej. Później miała niestety miejsce katastrofa budowlana. Konstrukcja górnego dysku obiektu została uszkodzona. Bardzo szybko jednak wzięto się za jego naprawę i po 7 miesiącach wszystko było już gotowe do dalszego użytkowania.

W skali 1:25 Obserwatorium na Śnieżce można zobaczyć w parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, znajdującym się w Kowarach.  Budynek ten jest również symbolem Studenckiego koła Przewodników Sudeckich, położonego we Wrocławiu.