Jak w każdym mieście także i w Karpaczu znajdziemy miejsce, w którym zakochani mogą poczuć się jak ryby w wodzie. Możliwe, że takich zakątków jest w tym mieście wiele więcej, ale opisać mi przyszło słynny Młynek Miłości, znajdujący się przy ulicy Karkonoskiej 53. Miejsce związane jest również z pewną historią miłosną, dotyczącą Ducha Gór i córki młynarza. W tej chwili, po przebudowie atrakcji, jest to miniatura wiatraka z figurką młynarza oraz z bocianem na jego dachu.
Legenda głosi, że w dawnych czasach stał tutaj autentyczny młyn. Była także woda, której źródełko wybijało pod młynem. Była to woda magiczna, dzięki której można było rozkochać w sobie drugą osobę. Młoda młynarka bardzo chciała, żeby wody napił się Karkonosz. Jest jeszcze coś co warto wiedzieć o tym miejscu. Otóż po wrzuceniu pieniążka możemy mieć pewność, że jeszcze kiedyś tutaj wrócimy. Jak każde miejsce z historią miłosną w tle przyciąga podobnych sobie bohaterów, tak tutaj ściągają właśnie zakochani, by wspólnie cieszyć się sobą. Obiekt często odwiedzany jest w walentynki, jednak zimą młyn nie działa z powodu mrozu i śniegu.
Prawu grawitacji podlega wszystko co znajduje się na ziemi i wszyscy. Kropka. Jednak od każdej reguły są wyjątki, które podobno tę regułę tylko potwierdzają. Tak dzieje się w sytuacjach i miejscach wyjątkowych. W Karpaczu także istnieje miejsce takowej anomalii. Znajduje się ono na ulicy Strażackiej, idąc w kierunku Dzikiego Wodospadu. Wydawać by się mogło, że ulica opada tu, na tym właśnie odcinku samochody, które mają włączone silniki same jadą pod górkę!
Można to podobno sprawdzić na różne sposoby, na przykład wylać wodę na tę ulicę, czy potoczyć piłeczkę. Według grawitacji powinny płynąć czy toczyć się w dół, tak jednak się nie dzieje i wbrew wszelkim prawom fizyki „idą” do góry. Warto to sprawdzić! Naukowcy alarmują, że to zwykła iluzja optyczna – to co wydaje się drogą pod górkę jest tak naprawdę łagodnie opadającym zboczem. Badania natomiast, przeprowadzone w tym miejscu, opisują, że grawitacja w strefie anomalii jest mniejsza o 4 %.
Jeśli ktoś z Was nie lubi poniedziałków to pewnie zrozumie świetnie, że muzeum znajdujące się w Karpaczu, przy ulicy Mikołaja Kopernika 2 nie pracuje właśnie w poniedziałki. Poza tym drobnym szczegółem czynne jest ono codziennie w godzinach od 9:00 do 17:00. Znajdą Państwo tutaj bardzo różne pamiątki dotyczące sportu, ochrony przyrody oraz turystyki. Na wystawie zobaczymy trzy stałe działy. Pierwszy z nich nazywa się Geneza i rozwój turystyki w Karkonoszach. Bardzo ciekawe eksponaty obejmują dla przykładu oryginalne sprzęty, których używano do działalności gospodarczej.
Poznać można pracę dawnych zielarzy, drwali, a także pasterzy zamieszkujących te tereny. Można dowiedzieć się, że kiedyś Turystów w Karkonosze noszono w specjalnie przeznaczonych do tego lektykach. Cóż za ekstrawagancja i wygoda nasuwa się na myśl. Ale nie wiemy dokładnie czym było to spowodowane. Być może dbałością o bezpieczeństwo owych Turystów? Są tutaj pamiątki dotyczące Tadeusza Różewicza związanego z Karkonoszami i pochowanego w tych rejonach. Księgi pamiątkowe ze schronisk górskich, Księga Śnieżki i wiele innych ciekawych eksponatów czeka na Państwa w tym niezwykłym muzeum.
Drugi dział nosi nazwę Rozwój Sportów Zimowych i obejmuje stare egzemplarze nart, sanek, bobslejów, ale nie tylko stare. Jak nazwa działu mówi o rozwoju tak i eksponaty, które oglądamy są pogrupowane od najstarszych do tych bardziej nam współczesnych. Znajdziemy tutaj także trofea sportowe oraz pamiątki zawodników i osobiste dokumenty działaczy sportowych. Ponieważ w Karkonoszach głównie jest mowa o sportach zimowych tego właśnie wystawa dotyczy. Po zakończeniu się II wojny światowej Karpacz był centrum saneczkarstwa w Polsce.
I ostatni, trzeci dział w Muzeum Sportu i Turystki dotyczy ochrony przyrody. Tutaj bliżej przyjrzeć się można przyrodzie Karpacza i Karkonoszy. Eksponaty oraz kolorowe diapozytywy pokazują Turystom odwiedzającym to miejsce, jak pięknie jest w górach i jak wspaniałe widoki można oglądać tylko tutaj. Sala wystawowa muzeum jest przeznaczona na ów dział a także otaczające obiekt alpinarium.
Ważnym obiektem znajdującym się w Karpaczu jest również skocznia narciarska. Pierwsza, drewniana skocznia powstała tu w roku 1912. Po wojnie obiekt rozebrano, a w roku 1946 rozpoczęto już pracę nad nową skocznią. Budowa odbywała się pod kierownictwem słynnego olimpijczyka i narciarza – Stanisława Marusarza. Ważną informacją jest, że owa budowa powstała zupełnie bez użycia jakichkolwiek planów. Sam Marusarz powiedział, że stworzył skocznię z własnych myśli i doświadczeń jakie zdobył skacząc na innych obiektach tego typu.
Rekord tej skoczni należy na tą chwilę oczywiście do najsłynniejszego w Polsce skoczka – Adama Małysza i wynosi 94,5 m. Latem również warto odwiedzić skocznie, ponieważ jest ona wykorzystywana na przykład jako punkt widokowy lub miejsce skoków na bungee, zjazdów ekstremalnych na linach, czy zorbingu.
Dodaj nowy obiekt
Działamy na serwerach host1.eu