Informujemy, iż na naszych stronach w celach świadczenia usług stosujemy pliki cookies i podobne technologie. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Możesz zmienić te ustawienia, dowiedz się więcej z Polityki Prywatności.
Zamknij

Szlakiem jaskiń z Zakopanego

Szlakiem jaskiń z Zakopanego
fot.: EMeczKa / Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0
Warto wybierać czasem miejsca typu Siklawy czy wyżej opisanej Jaskini Mylnej, choćby z tego powodu, że są mniej zatłoczone niż Kasprowy Wierch lub Gubałówka.

Jaskinia Mylna to bardzo ciekawe miejsce zwłaszcza dla zapalonych grotołazów, ale nie tylko. Zwiedzić jaskinię może każdy zainteresowany nią człowiek, pod warunkiem, że ma na tyle odwagi i odwiedzi te strony oczywiście. Nie każdy przecież lubi ciasne, ciemne korytarze. Klaustrofobia nie wybiera i może niestety „dopaść” każdego, ale wcześniej można to sprawdzić, na przykład wejść do windy, czy do samolotu. Jeśli nie ma symptomów, fobii (niepokój, nadmierne zdenerwowanie, duszność, drżenie nóg, rąk, zimny pot, szybsze bicie serca) to śmiało możemy wybrać się w góry i prosto do jaskini Mylnej lub innej, bo jest ich tu kilka.

1600 metrów Jaskini Mylnej

Jaskinia ta jest to około tysiąc sześciuset metrowej długości korytarz, ale speleolodzy (inne określenie ludzi, którzy w celach sportowych bądź turystycznych zwiedzają jaskinie) mogą zobaczyć tylko jego część, a mianowicie tylko 300 metrowy odcinek. Idąc do jaskini trzeba pamiętać o odpowiednim ubierze, bo pomimo tego, że na zewnątrz jest ciepło, na przykład latem, w jaskini panuje przejmujący chłód. W ogóle panują tam niesprzyjające warunki, nie tylko ze względu na niską temperaturę, są tutaj bardzo niskie korytarze, na które w szczególności trzeba uważać.

Szukasz noclegów w Zakopanem? Nie szukaj dalej.
Sprawdź naszą ofertę noclegów w Zakopanem

Poza tym na zwiedzających ją czekają także liczne kałuże. Polecam prócz ciepłej bluzy lub kurtki zabrać ze sobą latarkę. Jaskinia Mylna jest położona w Dolinie Kościeliskiej. Jan Gwalbert Pawlikowski jako pierwszy zbadał to miejsce. Żył on w latach 1860 – 1939 i był z zawodu ekonomistą a z zamiłowania chronił przyrodę oraz był wyśmienitym taternikiem (Tatry to miejsce najlepsze dla taterników, którzy uwielbiają się po nich wspinać, poznawać, zwiedzać i co tam jeszcze związane z górami).

Jego stałym przewodnikiem był Maciej Sieczka. Pochowano go na Cmentarzu Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku, nadano także tytuł honorowego obywatela miasta Zakopane. Prócz osiągnięć związanych z Jaskinią Mylną jako taternik osiągnął naprawdę wiele. Na przykład wejście na Szatana, oczywiście pierwsze, czy na Łomnicę. W roku 2014 Jaskinię Mylną i Jaskinię Obłazkową połączono i dzięki temu zwiedzać można już 1835 metrów.

Największy wodospad w Polsce w okolicach Zakopanego

Warto napisać choć słówko o wodospadzie Siklawie. Miejsce, które warto odwiedzić będąc w Zakopanem. Malownicze widoki w górach to nic niezwykłego. Na każdym kroku zachwycą Państwa majestatyczne góry na tle nieba. Warto wybierać czasem miejsca typu Siklawy czy wyżej opisanej Jaskini Mylnej, choćby z tego powodu, że są mniej zatłoczone niż Kasprowy Wierch lub Gubałówka. Można w takich warunkach pomyśleć w spokoju, poczuć prawdziwą magię gór i ich niezwykły klimat. Siklawa jest to wodospad znajdujący się na potoku Roztoka. Miejsce to leży w Tatrach Wysokich. Nie jest szczególnie polecane odwiedzanie go w sezonie zimowym. Nie jest to bezpieczne ze względu na oblodzenia i szczególnie trudne warunki, niską temperaturę. Siklawa jest największym wodospadem w naszych kraju. 

Z Zakopanego śladami jaskiń

Pójdźmy dalej śladami jaskiń, skoro ten temat jeszcze się nie wyczerpał. Zresztą są to bardzo tajemnicze i nieszablonowe moim zdaniem miejsca. Kolejna nosi nazwę Jaskinia Raptawicka i położona jest w Dolinie Kościeliskiej. Jej długość osiąga  536 metrów a głębokość 16 metrów, jest więc niewielka, ale za to atrakcyjna dla zwiedzających. Można tam ponoć spotkać jej małych lokatorów. Są to nietoperze także szczególnie uczulam osoby przewrażliwione na ich punkcie. Żeby dojść do jaskini trzeba udać się czarnym szlakiem turystycznym. Droga prowadzi przez jakiś czas także do Jaskini Mylnej.
 
Jaskinia Wielka Śnieżna jest w całych Tatrach najdłuższą oraz najgłębszą jaskinią. Warto z tych względów nanieść ją na swój plan wędrówki po górach. Wielka Śnieżna ma długość około 24 kilometrów i na tym wcale nie koniec, ponieważ ciągle się ona powiększa. Jej głębokość osiąga 824 metry. Znajduje się w Dolinie małej Łąki, w Tatrach Zachodnich. Piękne krajobrazy można w niej podziwiać, a mianowicie wodospady i liczne małe jeziora, jak również syfony, ale w jej niższych segmentach. A to dlatego, że jaskinia ta powstała na skutek topniejących lodowców. Więc jest ona jaskinią tak zwaną krasową, w typie jaskiń alpejskich. Jaskinia Wielka Śnieżna posiada aż pięć otworów, które niegdyś były traktowane jako odrębne jaskinie.

Jaskinia Czarna o długości 6000 metrów, o głębokości sięgającej 300 metrów. Turyści podobno bardzo ją lubią i często, w związku z tym, odwiedzają, bo jest ona dość przestronna i łatwo ją zwiedzać. Leży ona w Zachodnich Tatrach i w Dolinie Kościeliskiej. Odkryta została 17 lipca roku 1961 przez: J. Fereńskiego, R. Bebaka oraz przez J.F. Rabka. Panowie to wrocławscy grotołazi. Istnieją dwie wersje skąd rzekomo dowiedzieli się oni o istnieniu jaskini. Jednana z nich zakłada, że miejscowi górale powiedzieli im po prostu o jaskini, druga natomiast, że sami zobaczyli ją przez lornetkę, ze stoku znajdującego się naprzeciw. Mają tutaj miejsce wyprawy szkoleniowe, ale trzeba zauważyć, że większość wejść do jaskini, przebiega jej główną trasą, bez odwiedzania znacznie ciaśniejszych, trudnych do przejścia bocznych rozgałęzień.