Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu serdecznie zaprasza na Walentynkowe Variété. Koncert zaplanowano na 14 lutego, rozpocznie się o godzinie 19:00 w Sali Kameralnej NFM. Serdecznie zapraszamy wszystkich melomanów! Koncert odbędzie się z okazji pięciolecia zespołu Artrio Artrio.

Na scenie pojawią się:
wiolonczela - Ewa Dymek-Kuś,
harfa – Magdalena Just,
skrzypce - Beata Solnicka,
prowadzenie koncertu - Beata Solnicka.

W programie usłyszymy w pierwszej części koncertu:
My Funny Valentine - R. Rodgersa
Walc z ekranizacji Trędowatej - W. Kilara
Z opery Lakmé - Duet kwiatów - L. Delibesa
Jesienna dziewczyna - J. Wasowskiego
Aranjuez, mon amour - J. Rodrigo
Żegnaj kotku - J. Wasowskiego
Habanera, aria z opery Carmen – G. Bizeta
My One and Only Love - Guy'a Wooda

w drugiej części koncertu:
Imagine - J. Lennona
Autumn Leaves - J. Kosmy
Shape of My Heart - Stinga
Lovesong - formacji The Cure
Aquarella do Brasil
The shadow of Your Smile - J. Mandeli
Tango z produkcji pod tytułem "Zapach kobiety" „Por una cabeza”.

Znawcy tematu mówią, że miłość ma niejedno imię, dlatego niech nie dziwi, że koncert walentynkowy Artrio zgrupowany jest wokół świetnych perełek należących do różnorodnego repertuaru, który obejmuje na równi szlagiery jazzowe oraz hity mające rodowód w szklanym ekranie, a także bardzo popularne arie i przeboje rozrywkowej muzyki. W ten wyjątkowy wieczór lutowy warto odwiedzić gościnne progi Narodowego Forum Muzyki, by wspólnie z innymi melomanami (albo raczej z Tą Jedyną Walentynką - lub Tym Jedynym Walentym) czerpać radość ze słuchania lekkiego, okolicznościowego koncertu. „Jeżeli kochać, to nie indywidualnie” – tak przed laty przekonywał nas tekst piosenki z repertuaru Kabaretu Starszych Panów. Świetny dorobek muzyczny kultowego Kabaretu przywołany zostanie przez trio rodem z Wrocławia, które świętuje dokładnie teraz pięciolecie swego scenicznego istnienia.

Muzyka, która królować będzie w NFM 14 lutego dowiedzie prawdziwości przywołanego przysłowia, które dotyczy mnogości miłosnych porywów. W trakcie programu walentynkowego mottem spotkania stanie się popularna definicja wyśpiewana przez Carmen Bizeta: „Miłość to cygańskie dziecię”. Zaprezentuje się również, zapewne utopijne, ale niezwykle szlachetne marzenie Lennona o uczuciu, które złączy wszystkich mieszkańców ziemi (Imagine). Nie zabraknie rozważań na temat miłości niezwykle wiernej (Lovesong formacji The Cure, z refrenem powtarzanym jak mantra „Zawsze będę cię kochać”); uczucia potężnego, acz z nieszczęśliwym obliczem (walc ze ścieżki filmowej "Trędowata"); dojrzałej miłości (żartobliwa Jesienna dziewczyna autorstwa Jerzego Wasowskiego), czy też miłości, a raczej miłostki? – zakończonej z ulgą (Żegnaj kotku J. Wasowskiego) oraz wielu innych barw z palety miłości. W ten kolorowy kalejdoskop wplecione zostaną także karnawałowe iskry, roztańczone brzmienia tanga oraz samby.