We Wrocławiu znajduje się bardzo ciekawe miejsce i wielce unikatowe, ponieważ jest jedyne w kraju, a ponadto niewiele takich perełek na całym świecie można zobaczyć.
Mowa o słynnym wrocławskim afrykarium. Brzmi troszkę jak fokarium, ale to coś z goła innego choć zwierzątka także tu zobaczymy. Jak sama nazwa wskazuje są tu wodne zwierzęta pochodzące z Czarnego Lądu. Jest to miejsce, które przyciąga wielu Turystów, wielbicieli Afryki, dzieci i wielu wielu innych ciekawych tego miejsca. Pojemość basenów oraz akwariów to około 15 000 000 litrów! A zwierzaki, które można zobaczyć pochodzą z Morza Czerwonego, z dorzecza Kongo, rzeki Nil, z Krainy Wielkich Rowów Afrykańskich i innych egzotycznych dla nas krain.
Wspaniałe rafy koralowe, ryby, których kolorów nie sposób jest zliczyć, rekiny, wielkie płaszczki… zobaczyć można nie tylko w ich środowisku naturalnym na szczęście, ale w naszym rodzimym, pięknym Wrocławiu. Ekspozycje prezentujące te wszystkie cuda natury także są w najdrobniejszym szczególe przemyślane i bardzo ciekawie zaprezentowane. Na przykład podwodny tunel z akrylu prezentuje Kanał Mozambicki właśnie z jego rekinami oraz innymi rybami pelagicznymi. Wielu chciałoby pewnie zobaczyć także inne tropikalne zwierzęta jak pingwiny czy hipopotamy nilowe. Jest to możliwe.
W kwestii hipopotamków choć mogą przypominać grubiutkich wesołków to z pewnością nimi nie są. To niebezpieczne stworki, które w razie potrzeby potrafią bronić swego terytorium i atakować. Inaczej mawia się o nich konie rzeczne, ponieważ z języka greckiego koń to hippos, natomiast rzeka to potamos. Żyją one w Afryce lub w innych miejscach, w przyjaznych dla siebie warunkach jak ogrody zoologiczne. Hipcie są ssakami żyjącymi w wodzie oraz na lądzie, żywiącymi się roślinami. No i swoje ważą bo samiczki od 1500 do 1800 kg! Samce zaś dochodzą nawet do wagi 3000 kg. Pomimo swych znacznych rozmiarów i tuszy jaką dysponują w biegach krótkodystansowych potrafią pobiec szybciej niż człowiek.
Wracając do Afrykarium kolejna ekspozycja, na którą zwłaszcza trzeba zwrócić uwagę podczas zwiedzania tego miejsca to Namibia i jej Wybrzeże Szkieletów. Żyją tam bowiem niezwykle ciekawe tońce, czyli pingwiny przylądkowe a także kotiki afrykańskie. Te ostatnie nie są fokami choć przypominają je z wyglądu. Są natomiast morskimi ssakami, drapieżnikami. Natomiast tońce to piękny gatunek pingwinów, znanych ze swych znakomitych umiejętności pływackich. Łowią ryby, którymi się żywią, a są to sardele oraz sardynki. Tońce nurkują nawet do 130 metrów głębokości co jest ciekawostką godną podziwu.
Wiele jest tutaj gatunków zwierząt niezwykłych, posiadających umiejętności inne niż wszystkie, zwierząt których nazwy niewiele nam mówią a po zobaczeniu zdjęć przypominają bardziej znane z nazw, podobne z wyglądu. Tak jak mrówniki, nie mrówkojady pochodzące z Ameryki Południowej, czy słodkie gryzonie znane ze swej nieporadności. Jest to kolonia golców. Poza mnogością ryb mieszkają w Afrykarium również ptaki. I są to egzotyczne kaczki, a dokładniej ich cztery gatunki. Z ptaków są też ibisy oraz waruga. Waruga lata w środowisku naturalnym na Madagaskarze oraz w Afryce subsaharyjskiej. Jeszcze w jednym miejscu można spotkać te zwierzęta a mianowicie na Półwyspie Arabskim, ale tylko na małej jego części.
Jest to ptak raczej niewielki, średni a jego kolor przypomina kasztanowy. Ważne w rozpoznaniu warugi jest jej czub znajdujący się na karku. Zwano je także „młotogłowe” ponieważ głowa ptaka podobna jest do młotka. Ibisy zaś to ptaki z długimi dziobami, małymi główkami oraz upierzeniem bardzo różnym, a to dlatego, że występuje ok trzydzieści gatunków tego ptactwa. W zamierzchłych czasach, w Egipcie były uznawane za święte. W momencie śmierci faraona zabijano również ibisy po to by je zmumifikować i umieścić razem ze zwłokami władcy w grobowcu. Bóg Thot natomiast był przedstawiany z głową Ibisa właśnie.
W lato we Wrocławskim Afrykarium można zobaczyć też dach, który jest rozsuwany a także dwa piękne wodospady. Wracając do ryb występujących w obiekcie to wymienić należy jeszcze choćby rekina rogatego. Dokładniej jest to samiczka wcześniej przebywająca w Amsterdamskim zoo. Ciekawe jaja składa rekin rogaty, pierwsza rzecz, że są „wkręcane” wręcz w piasek, żeby było im cieplutko i mogły się bezpiecznie rozwijać. Po drugie są one jakby kamieniami owiniętymi spiralą, swoistymi śrubkami czy czymś w tym rodzaju – każdemu może to przypominać co innego. Rekiny te pływają naturalnie w wodach Oceanu Spokojnego. Niezwykłe wrażenie robi spacer, gdzie nad głową oraz wokół przepływają te niezwykłe okazy. Przezroczysty tunel to umożliwia.
Afrykarium tworzą nie tylko zwierzęta oczywiście. Poza nimi znajduje się tu również sala konferencyjna przeznaczona dla ok 160 osób oraz inna sala zwana edukacyjną, w której spokojnie pomieści się ok 30 osób. Jest sklepik, a nabyć w nim można różne pamiątki. Jest także restauracja
Dodaj nowy obiekt
Działamy na serwerach host1.eu