Nasz wycieczkowy pobyt tutaj, na przełomie maja i czerwca, był super. Cisza, spokój i mnóstwo atrakcji na miejscu. Kryty basen z cieplutką wodą i ratownikiem /na życzenie wycieczkowiczów/. Sala gimnastyczna w pełni wyposażona do dyspozycji, boisko do piłki nożnej, kort tenisowy. Obok kortu staw przy którym sstoi kryta wiata z grillem na powietrzu W dworku również miasteczko westernowe z atrakcjami, grillem i salą dyskotekową. Na miejscu sklepik z lodami, napojami, słodyczami. Obok sklepiku druga sala dyskotekowa.
Pokoje czyste a jedzenie smaczne. Nam tu było bardzo dobrze. Polecamy innym.

W dn. 24.05 -27.05.2017r. gościliśmy tu z uczniami szkół z Jamin i Jaziewa, w ramach wycieczki po Górach Świętokrzyskich. Piękny ośrodek i wspaniała lokalizacja / wiślana skarpa/. Cisza i spokój. Domki kempingowe wyposażone w telewizory, lodówki, czajniki i zestawem naczyń kuchennych. Łazienki z prysznicami i gorącą wodą. W każdym domku grzejniki elektryczne.
Posiłki bardzo smaczne i urozmaicone. Obiadokolacje nie do zjedzenia - obfite porcje. Śniadania w postaci szwedzkiego stołu z dużym asortymentem potraw na zimno i na ciepło, napojów -herbata, kakao, kawa a nawet zupa mleczna. Można było robić kanapki na wycieczki, Obsługa super. Gospodarze mili, dostępni na każde życzenie i o każdej porze. Na terenie ośrodka plac zabaw dla dzieci, miejsce na ognisko z widokiem na Wisłę, a tuż za drogą boisko sportowe. Jak oceniły dzieci - wszystko super!
Polecam ten ośrodek zarówno wycieczkom szkolnym jak i inn

Mieliśmy okazję gościć tu z wycieczką szkolną uczniów z Jamin, Jaziewa i Krasnegoboru /woj. podlaskie/. Przemiła obsługa, przyjemne miejsce. Budynek ładny, w środku czysto i schludnie. Obok jadalni salka ze stołami do gier, do dyspozycji gości. Bardzo dobre, obfite i smaczne wyżywienie - śniadanie i kolacje w postaci szwedzkiego stołu, do dyspozycji także bufet z napojami i słodyczami. Po śniadaniu można było zrobić kanapki na wędrówki po górach. Przez 3 dni naszego pobytu tu doświadczyliśmy wielu serdeczności ze strony gospodarzy. Gdy jeden z uczniów zachorował Pan Gospodarz zadzwonił do lekarza i zawiózł opiekunów z chorym do szpitala w Nowym Targu, kategorycznie odmawiając przyjęcia zapłaty.. W porównaniu do zeszłorocznego naszego pobytu w Karpaczu pobyt tu był przyjemnością. Za to wszystko - DZIĘKUJEMY!!! Polecamy ten obiekt innym grupom wycieczkowym i turystom indywidualnym. Mam nadzieję, że jeszcze tu wrócimy.