Spędziliśmy tam tylko jedną noc z doskoku, ale generalnie nie ma na co narzekać. Apartament jak na dwie osoby dość przestronny, wszędzie blisko, smaczne śniadania.

Spędziliśmy tu tydzień pod koniec lipca. Lokalizacja bardzo fajna, blisko do ścieżek rowerowych na Hel i do Pucka, w miarę blisko do centrum Władka, ale okolica spokojna i pozbawiona przelewających się tłumów turystów. Niedaleko kilka jadłodajni / smażalni ryb.

Bardzo miła i bezproblemowa właściciela, pokoje jak najbardziej przystają standardem do ceny. Może brakuje trochę jakiegoś stołu do ping ponga etc na okazjonalny deszczowy dzień. Ale generalnie miejsce warte polecenia.

Z Terki niedaleko jest do obleganych przez przyjezdnych kurortów takich jak Polańczyk, czy Solina, ale dzięki temu, że jest trochę na uboczu, to na co dzień mamy spokój i relaks, a nie tabun "turystów" na głowie. Wieś może i mała, ale jest gdzie dobrze zjeść i co robić w okolicy (rower, konie, piesze spacery etc). Obiekt nad samą rzeką Solinką, jest się gdzie popluskać, można zrobić grilla, odpocząć w altance. Miejsce godne polecenia.