Informujemy, iż na naszych stronach w celach świadczenia usług stosujemy pliki cookies i podobne technologie. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Możesz zmienić te ustawienia, dowiedz się więcej z Polityki Prywatności.
Zamknij

Zenon Kruczyński: Warszawskie spotkanie autorskie

Zenon Kruczyński: Warszawskie spotkanie autorskie
Książka "Moda na Czytanie" została napisana przez autora, który przez wiele sezonów należał do środowiska łowieckiego.
Gdzie?
Moda na Czytanie
Bracka 25, 00-028 Warszawa
Kiedy?
12 czerwca 2017 od 19:00 do 20:00
Za ile?
bezpłatnie
Organizator
Moda na Czytanie

Mamy zaszczyt zaprosić Państwa na spotkanie, które odbędzie się w Warszawie w klubie "Moda na Czytanie" przy ulicy Brackiej 25. Gościem spotkania będzie Zenon Kruczyński, który zaprezentuje Państwu premierowe wznowienie książki zatytułowanej "Farba znaczy krew". Spotkanie poprowadzi reprezentantka Krytyki Politycznej pani Agnieszka Wiśniewska.

Moda na Czytanie - 12 czerwca, godzina 19:00. Serdecznie zapraszamy!

Książka "Moda na Czytanie" została napisana przez autora, który przez wiele sezonów należał do środowiska łowieckiego. Po pewnym czasie pojął jednak więcej niż tylko to, że polowanie jest złe. Zrozumiał również, że pasja do polowania to nic innego jak potrzeba podszyta obsesją sprawowania kontroli nad innymi. To poczucie despotycznej władzy i potężnej siły. To także pieniądze, pamiętajmy o ty, że myślistwo to przede wszystkim ogromny biznes.

Szukasz noclegów w Warszawie? Nie szukaj dalej.
Sprawdź naszą ofertę noclegów w Warszawie

Każdy myśliwy chciałby być postrzegany jako pasjonat i miłośnik przyrody. Co prawda, o zwierzętach wiedzą nieco więcej niż zwyczajny konsument, lecz jest to wiedza wybiórcza. Interesują ich tylko te gatunki, do których strzelają. Polscy myśliwi unicestwiają rocznie prawie dwa miliony małych oraz większych zwierząt. O polowaniach mogą opowiadać godzinami. Nie wystarczy im podziwianie i podglądanie – czyli czynności, które towarzyszą rasowym pasjonatom.

Rzadko pojawiają się w lesie bez broni na plecach, bo w jakim celu mieliby to robić? Potrzebę zabijania uzasadniają tradycją oraz zamiłowaniem, ot takie hobby, tyle że myśliwskie. Przed światem próbują się usprawiedliwiać frazesami w stylu: utrzymujemy odwieczną równowagę w naturze i chronimy uprawy. Czy myślistwo to troska i ochrona? A może te puste słowa to tylko kostium w krwawym spektaklu, który rozgrywa się w lasach od stuleci.

źródło: coigdzie.pl
coigdzie.pl