Ludowe porzekadło mówi, że w marcu niczym w garncu. Może i tak, lecz Festiwal Wrocek rządzi się swoimi prawami! Tu zawsze utrzymywana jest temperatura wrzenia. Nigdy nie jest chłodno! Jak to możliwe? Przekonajcie się sami! 16 marca od 20:00 na scenie Klubu Firej we Wrocławiu przy ulicy Grabiszyńskiej 56 rozpocznie się kolejna odsłona WROCKA 2017. Jak zawsze temperatura wśród publiczności będzie nieustannie podsycana aż osiągnie zamierzone wrzenie. A wszystko to dzięki najlepszym polskim stand-uperom, którzy zasilają scenę WROCKA regularnie.
Tym razem z odsieczą przybywają gwiazdy z Trójmiasta i Krakowa. Z tego wniosek może być tylko jeden - to będzie doskonała zabawa! Na scenie pojawią się Adam Van Bendler, Michał Leja oraz Ola Szcześniak. Stand-up Wrocek jest serią imprez, które odbywają się jeden raz w miesiącu na scenie Klubu Firlej w ramach legendarnego i kultowego już Międzynarodowego Festiwalu Komediowego Wrocek. Każda z tych imprez trwa zawsze ponad dwie godziny, dostarczając publiczności doskonałą rozrywkę utrzymaną w klimatach stand-up comedy, a wykonują ją dla Państwa najlepsi polscy komicy. Mecenat nad imprezą czyni miasto Wrocław, a organizatorem jest Fundacja PROTOTYP imienia Leonardo da Vinci.
Kilka słów o wykonawcach, którzy odwiedzą Wrocek 16 marca:
* Olka Szczęśniak, jak zawsze prezentuje bezlitosne i ostre poczucie humoru skonfrontowane z wdziękiem kobiecym. Ta pani bywa bardzo dosadna, z pewnością jest szczera do bólu. Zapewnia, że nie cierpi wymuszonych komplementów oraz składania świątecznych życzeń. Stand-up to jej praca już od trzech lat. Pochwalić się może występami w programie Kacpra Rucińskiego "Tylko dla dorosłych" oraz udziałem w programie Kuby Wojewódzkiego.
* Michał Leja to komik z Krakowa, który wywodzi się z Laboratorium komedii - grupy Comedy Lab. Jest zwycięzcą z 2014 roku w konkursu "Bitwa na Stand-Up", gdzie nagrodzony został w kategorii pod tytułem: „Najlepsza improwizacja”. To laureat I miejsce na Stand-up Fest w Szczecinie oraz II miejsca podczas Polskiej Ligi Stand-upu. Ma na swym koncie również dyskwalifikację z Klamki - przeglądu kabaretowego za, jak uzasadniono, zbyt prowokacyjne poczucie humoru. To również uczestnik słynnego wydarzenia „Wielki Roast Krzysztofa Skiby”.
* Adam Van Bendler jest stand-raperem czyli komikiem z alter ego podszytym rapem. To ojciec i mistrz Stand-Up Trójmiasto. Dał się poznać występami u Kuby Wojewódzkiego oraz występami u boku założyciela kabaretu Limo, Abelarda Gizy. Jak sam mówi, zainteresowania jego oscylują wokół trzech zagadnień: filmy, zwierzęta oraz myśli samobójcze. Świat stwierdził, że wyrósł na przystojnego mężczyznę, ale podobno w młodych latach nie grzeszył urodą. Wspomina, że mama straszyła go lustrem, jeśli odmówił jedzenia obiadu(?).
źródło: coigdzie.pl