Wernisaż ów będzie miał miejsce w Galerii Beta. Walka, śmierć, wina oraz cierpienie od wieków były inspiracją dla artystów i filozofów. Według Karla Jaspers'a, filozofa zajmującego się egzystencjalizmem w XX wieku były to sytuacje graniczne inaczej "Grenzsituationen". Kiedy stykamy się z z sytuacjami granicznymi w swoim życiu, dopiero wtedy możemy skupić się na sobie, a nie na nie istotnych sprawach, wtedy wreszcie stajemy się sobą.

Jannicke Laker, której prace tak bliskie myśleniu Jaspersa, ukazują nam świat nieco prze kolorowany, sytuacje są skrajne, a więc "graniczne". na wystawie zobaczymy filmy, które są mininarracjami. Każdy dotyczy jednego przypadku i jednej osoby, przy czym ukazuje jej ciemną naturę, osobowość. Przez to, że artystka niczego nie ukrywa, a wręcz przekazuje widzom obraz będący skrajnym rozwiązaniem danej sytuacji lepiej można zgłębić temat. Jednak mogą one przydarzyć się każdemu z nas, są z życia wzięte.

Poruszone zostają tematy takie jak władza w związkach pomiędzy kobietami i mężczyznami, samotność, jak człowiek potrafi wywrzeć presję na drugim człowieku, jak go celowo skrzywdzić, czy też brak motywacji do dalszego życia oraz beznadziejność sytuacji. Zainscenizowane przez kobietę "sytuacje graniczne" niosą ze sobą cierpienia, nawet śmierć, upokorzenie, czy odrzucenie. Wystawa i zakres prac artystki ma na celu pokazanie, tak jak to u egzystencjalistów bywa, prawdziwego, nie rzadko tragicznego losu ludzkiego, jego autentyczne oblicze, prawdziwa twarz.