"Wyspa Skarbów" Gdański Archipelag Kultury otwiera swe podwoje dla ciekawej wystawy. Tym razem mamy zaszczyt zaprosić Państwa na wernisaż wystawy grafik Jakuba Jaszewskiego. Wystawa została zatytułowana „Minilab".

Jakub Jaszewski urodził się w Toruniu w 1986 roku. Ukończył studia na kierunku graficznym, specjalizował się w grafice warsztatowej i linorycie. To absolwent toruńskiego Wydziału Sztuk Pięknych, gdzie sześć lat temu otrzymał dyplom z wyróżnieniem. Cztery lata później (w 2016 r.) otrzymał tytuł doktorski. Praca naukowa Jakuba Jaszewskiego odbywała się pod opieką profesora Marka Basiuli. Aktualnie artysta zatrudniony jest w Zakładzie Grafiki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu na stanowisku: asystent. W głównych obszarach działań graficznych Jaszewskiego są: cyfrowa grafika oraz linoryt i to zarówno w małej, jak i pełnowymiarowej formie.

4 września w Gdańskim Archipelagu Kultury "Wyspa Skarbów" przy ulicy Turystycznej 3 o godzinie 18:00 otwarcie wystawy prac Jakuba Jaszewskiego. Serdecznie zapraszamy na wernisaż wystawy „Minilab".

Wystawa „Minilab" to cykl otwarty, na który składają się małe formy graficzne oraz ekslibrisy, które służą jako przestrzeń do nauki, eksperymentów oraz doskonalenia warsztatu graficznego. Doświadczenia te artysta wykorzystuje w pełnoformatowej grafice. Ograniczenia wielkości oraz oscylowanie w rewirach druku na płaskich powierzchniach daje Jaszewskiemu możliwość szybkiego odnajdywania odpowiednich stylów wykonania, tematów, wartości oraz odpowiednich środków plastycznych, które mogą być następnie użyte w powiększonej skali. Nie oznacza to jednak, iż grafiki powstałe w serii Minilab są przekładane na większy format w dosłownym znaczeniu. Artysta dba o to, by zachowały swą wyjątkowość i autonomię.

Z tego powodu stara się wykorzystywać je jako proste rozwiązania mające uniwersalny charakter, czyli narzędzia użyteczne dla grafika. W efekcie pojawia się różnorodny tematycznie zbiór, wypełniony pozornie niejednorodnymi stylistycznie pracami, które sprawiają wrażenie, jakby zostały stworzone przez różnych autorów. To oczywiście wyłącznie pozory, ponieważ prace stanowią chronologiczny i estetyczny agregat form, gdzie każda z grafik może stanowić obraz samowystarczalny.

Jakub Jaszewski wielokrotnie zaznaczał, że z grafiką czuje się związany już od dłuższego czasu. Już w wieku ośmiu lat chwycił w dłoń linorytnicze dłuto. Jeśli weźmiemy pod uwagę różnorodne podejście do kreowania oraz nieustanną ewolucję w poszukiwaniu trafnych metod kształtowania form oraz rosnące zainteresowanie konstruowaniem treści Jaszewskiego określić można tytułem twórcy poszukującego. I to ujęcie nie ma charakteru dekadenckiej potrzeby płytkiej konsumpcji, lecz jest alchemicznym procesem destylowania graficznego, najczystszego roztworu. Ad augusta per angusta!