W zakopiańskim Piekiełku 18 stycznia punktualnie o 19:00 rozpocznie się spotkanie z Wojciechem Szatkowskim, pracownikiem Muzeum Tatrzańskiego. Podczas spotkania prowadzący wprowadzi zgromadzonych Gości w klimat Pucharu Świata, który już niebawem odbędzie się w Zakopanem. To doskonała okazja do tego by wspomnieć postać Bronisława Czecha "Legendę Polskiego Narciarstwa".
Bronisław Czech, zwany „Bronkiem”, to pierwszy polski narciarz światowej klasy. Był bardzo wszechstronnym sportowcem, uprawiał zarówno konkurencje narciarskie klasyczne, w tym skoki narciarskie, biegi, kombinację norweską oraz konkurencje alpejskie, czyli zjazd i slalom. Wszystkie te dyscypliny przyniosły mu międzynarodowy sukces. Był doskonałym wysokogórskim narciarzem. Nieobce były mu biegi z przeszkodami. Z dumą nosił orzełka na ramieniu. Wziął udział w Zimowych Igrzyskach aż trzy razy: w 1928 roku w Saint Moritz, a w roku 1932 w Lake Placid oraz w roku 1936 w Garmisch-Partenkirchen.
Dwukrotnie pobił rekord skoczni na zakopiańskiej Krokwi. Skakał również na „mamuciej” skoczni inżyniera Stanko Bloudka w jugosłowiańskiej Planicy, gdzie zajął czwartą pozycję. Technika skoków Czecha odznaczała się niezwykłym szykiem, równym prowadzeniem nart oraz właściwym wychyleniem ciała. Czerpał wzorce od najlepszych Norwegów: Jacoba Tullina Thamsa i Narvy Bonny. Działalność sportowa szła w parze z oddanym patriotyzmem, umiłowaniem tradycji oraz szacunkiem wobec rodziny. Helena Marusarzówna i Bronisław Czech to w zakopiańskiej historii postaci - symbole dawnej epoki – zwycięzcy z tras narciarskich oraz olimpijczycy, ale przede wszystkim ludzie, którzy, gdy pojawiła się taka potrzeba to w trakcie II wojny światowej, nawet przez chwilę nie wahali się, oddając cenne, młode życie za Ojczyznę.
źródło: coigdzie.pl