Myrra Rós to songwriterka rodem z Islandii. Pierwsze utwory komponowała w wieku dwudziestu lat. Zwykle pisze w islandzkim języku, pojawiają się także teksty pisane po angielsku. Artystka komponuje spójne utwory oscylujące wokół stylu indie folk lo-fi. Z pewnością w stylistyce folkowych ballad czuje się najlepiej. Muzyka Myrry Rós potrafi chwycić za serce nawet najtwardszego słuchacza. Zwykle ujmuje prostotą oraz szczerością. Teksty często stają się przyczyną śmiechu, a bywa że i łez. Artystka wspomina, że pierwszy koncert zagrała dla bardzo wybrednej publiczności. Była to para... papug. Od tego koncertu minęło już wiele lat, publiczność zmieniła swoje oblicze. Aktualnie koncerty artystki przyciągają rzesze słuchaczy, których ujmuje delikatna osobowość wokalistki. Myrra Rós czerpie z twórczości artystów o podobnej wrażliwości. Warto wspomnieć o Emilianie Torrini, Halli Nordfjord, Sóley czy Ólöf Arnaldsie.

Islandzka wokalistka swój pierwszy album wydała pięć lat temu. Zatytułował go „Kveldulfur”. Przy edycji „One Amongst Others”, drugiego albumu, artystkę wspomagała między innymi Elin Ey, która towarzyszyła już kiedyś Myrrze podczas koncertów w Polsce. Było to w trakcie pierwszej trasy koncertowej. Elin Ey na co dzień związana jest z housową formacją Sisy Ey, którą tworzy wspólnie z siostrami. Z Myrrą związał się także Pete Uhlenbruch aka Owls Of The Swamp, który towarzyszył artystce w trakcie pierwszej trasy w roku 2012, na drugiej płycie zagrał na elektrycznej gitarze. Daniel Karl Cassidy, spokrewniony z nieżyjącą już fenomenalną Evy Cassidy uszlachetnił brzmienie „One amongst others” dźwiękami skrzypiec. Wszystkie te inspiracje, nawiązania i odniesienia składają się na całość albumu, który gwarantuje niepowtarzalne doznania muzyczne na najwyższym, artystycznym poziomie.

Płyta „One amongst others” skrywa dla słuchaczy jeszcze jedną niespodziankę, najprawdopodobniej największą. Oczywiście mowa o głosie oraz śpiewie Myrry Rós. Wokalistka od pierwszego albumu hipnotyzuje słuchaczy czystym oraz niebanalnym odcieniem głosu. Barwa wokalu jest niezwykle ciepła, zmysłowa oraz kobieca jednocześnie. Śpiew Myrry Rós przenika słuchacza oraz emanuje muzyczną wrażliwością. Żaden słuchacz nie wątpi w to ani przez chwilę. Wokal, barwa głosu oraz technika, które eksponowane są na najnowszej płycie działają jeszcze mocniej, powalają oraz działają obezwładniająco. Postępy Myrry w tym obszarze są trudne do zdefiniowania. Dla wielu słuchaczy stanowi to absolutne zaskoczenie, bo już pierwszy album wydawał się im idealny, a ten przeszedł najśmielsze oczekiwania. Wielu krytyków śpiew Myrry Rós określa jako absolutnie idealny. Tak twierdzi również Marcin Kozicki pracujący dla Stacji Islandia. Oprócz solowych zmagań wokalistka realizuje się także w działalność formacji VAR - post-rockowego zespołu. Var oprócz Myrry tworzą: mąż artystki oraz kilkoro przyjaciół. Wspólnie wydali album „VETUR", a było to całkiem niedawno, bo w kwietniu bieżącego roku. Myrra Rós aktualnie szlifuje i dopracowuje nowe kompozycje, które już niebawem zostaną edytowane w postaci trzeciej studyjnej płyty artystki.

Jakub Duda jest młodym gitarzystą oraz autorem instrumentalnej muzyki, która pomimo tego, że uboga w warstwę tekstową potrafi zaangażować i zaskoczyć niejednego słuchacza. Kompozycje Kuby Dudy to liryczne, ilustracyjne opowieści. W trakcie solowych występów prezentuje kompozycje autorskie, a styl gry młodego muzyka inspirowany jest twórczością oraz techniką takich ikon gitarowych, jak: Aram Bajakian, Marc Ribot, Raphael Rogiński. Solowy występ artysty otwierał koncerty w Krakowie, podczas których usłyszeć można było popisy Jozefa van Wissema, holenderskiego wirtuoza lutni, kompozytora muzyki do dzieł Jima Jarmuscha.

Kuba Duda akcentuje obrazowe oblicze utworów, dlatego podczas koncertów oprócz muzycznych doznań pojawiają się dodatkowe bodźce wizualne serwowane z analogowych urządzeń. Publiczność twierdzi, że w efekcie tych działań pojawia się wytworna uczta wizualno-dźwiękowa. Pięć miesięcy temu, artysta wydał solowy album wypełniony kompozycjami instrumentalnymi. Utwory nie zyskały nazw, lecz określone są jedynie rzymskimi liczbami - co pozostawia słuchaczom szerokie pole interpretacyjne. Kuba Duda angażuje się również w inne działania artystyczne. Pojawia się na scenie wspólnie z formacją Patrick the Pan. Pochwalić się może współpracą z zespołami: The Silver Owls, Vladimirska, Teddy Jr. and The Undertakers, a także LIMBOSKI. Kuba Duda artystycznych inspiracji poszukuje w filmowych arcydziełach takich reżyserów jak Lynch, czy Jarmusch.

Myrra Rós & Kuba Duda - artyści nietuzinkowi, wypełnieni liryczną wrażliwością kreślić będą dla Państwa muzyczne obrazy już niedługo, bo 26 września. Koncert rozpoczyna się o godzinie 21:00. Artystów zaprosiła scena sopockiego Teatru Boto, scena przy Bohaterów Monte Cassino 54b. Serdecznie zapraszamy wszystkich tych, których nudzą błahe piosenki i wyświechtane szlagiery!

Specjalnie dla Was Myrra Rós & Kuba Duda - muzyczna podróż w głąb wrażliwości, podróż w środek delikatnej i tętniącej emocjami natury człowieka.