Zapraszamy Państwa bardzo serdecznie na spotkanie, które kręcić się będzie wokół książki, pod tytułem: "Kino-ja". Gościć będziemy, w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, autora publikacji, nazwiskiem Marian Marzyński. W ubiegłym wieku, w latach sześćdziesiątych Marzyński należał do najpopularniejszych osób w kraju. Pomysłodawca oraz prowadzący telewizyjnych programów chętnie oglądanych, w tamtym czasie. Jednakże od tamtych chwil upłynęło już sporo czasu.

"Kino - ja" jest autobiograficznym albumem-komiksem, który zawiera ponad dwa tysiące filmowych kadrów, opisujących jego losy. Miedzy innymi losy dziecka, które zostało uratowane z Holokaustu, telewizyjnego dziennikarza oraz filmowego reżysera. Ten sam człowiek mając trzydzieści dwa lata wyemigrował ze swojego kraju, na początku do Danii, później do USA.

W trakcie tego spotkania odbędzie się również projekcja filmu, pod tytułem: "Skibet". Jest to jedyny nakręcony dokument "na żywo" w trakcie marcowej emigracji. Tłem tego obrazu filmowego jest statek (duński skibet). Właśnie na nim w roku 1969 u wybrzeży Kopenhagi mieszkali emigranci marcowi, a pośród nich autor.

W granicach emigracji promarcowej Marian Marzyński wyjechał do USA. Odnalazł się tam świetnie jako dokumentalista. Przyczynił się do nakręceni dziesiątek filmów w przeróżnych zakątkach całego świata. Był również nauczycielem filmowania, a jednym z uczniów artysty był Gus Van Sant.

Książka "Kino-ja" jest opowieścią o drodze autora, która była pasjonująca ze względu na tematyczną zawartość, ale również na konstrukcję nowatorską książki traktującej o filmie. Literackiej narracji towarzyszy obrazowa, która można obejrzeć nie jak album, a jak ekranowe dzieło.

Autor opowiada pewną historię ze swego życia:
Wiele lat do tyłu, kiedy uczył w szkole filmowej w Stanach Zjednoczonych, poprosił swoich studentów, żeby wycieli okulary z papieru. Ich otwory miały być w proporcjach filmowej klatki, czyli trzy na cztery centymetry. Tym zabiegiem chciał im uświadomić, iż tak jak język złożony jest z liter, zdań oraz wyrazów, filmową gramatykę tworzą ruchome klatki, które układają się w sekwencje i sceny. Każda sekunda filmowej projekcji składa się z dwudziestu czterech klatek, natomiast każda minuta z tysiąca czterystu czterdziestu czterech. Każda zaś godzina złożona jest z sześćdziesięciu siedmiu tysięcy ośmiuset sześćdziesięciu sześciu. Wszystkie filmy Mariana Marzyńskiego nakręcone zostały z około czterech milionów klatek.

Na spotkanie zapraszamy już 21 sierpnia 2017 roku, do Warszawy, od godziny 18:00. Muzeum znajduje się przy ulicy Anielewicza M. 6.